RECENZJE

W imię dziecka, Ian McEwan

FullSizeRender (4)

W imię dziecka to trudna opowieść, wymagająca wrażliwości i uwagi, dająca wiele do myślenia o patowych sytuacjach, nieprzewidywalności życia, czy problemach dnia codziennego.

To historia, która pozwala się na chwilę zatrzymać i poznać Fionę – sędzię Wysokiego Trybunału Anglii i Walii w średnim wieku, specjalistkę od prawa rodzinnego. Fiona wiedzie spokojne i szczęśliwe życie u boku męża, który z dnia na dzień oznajmia, że chce przeżyć ostatni, ognisty romans z młodszą kobietą. Mężczyzna oczekuje od niej zrozumienia i nieutrudniania mu tego przedsięwzięcia. Jak można się spodziewać kobieta nie jest w stanie się z tym pogodzić i nie zamierza mu zbyt łatwo odpuścić.

Jej prywatne problemy zbiegają się z bardzo trudną sprawą, którą prowadzi. Siedemnastoletni chłopak z powodów religijnych odmawia transfuzji krwi i tym samym skazuje się na śmierć. Ponieważ chłopak jest niepełnoletni Fiona może to zmienić, jednak czy ma do tego prawo?

Powieść przeplatana jest wątkami życia zawodowego Fiony, jej moralnych rozterek, spraw, z którymi musi mierzyć się w sądzie każdego dnia decydując o losie ludzi, a jej trudną relacją z mężem. Kobieta do tej pory była pewna swoich decyzji, uchodziła za opanowaną i powściągliwą, kryzysowa sytuacja rodzinna wyzwala w niej silne emocje, intensywnego gniewu, zażenowania, czy tęsknoty. Czytelnik śledząc losy bohaterki stara się zrozumieć jej położenie, razem z nią przeżywa dylematy moralne i uczestniczy w niesamowitej historii.

W imię dziecka, to świetnie napisana proza, gdzie wiele dzieje się między wierszami i każde nawet najdrobniejsze szczegóły są dopracowane i mogą wywrzeć istotny wpływ na fabułę. To zdecydowanie warta polecenia powieść.

Moja ocena: 4,5/5

Mariola, booksmyname

 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Albatros

albatros

 

Dodaj komentarz